Jason Rubin, współzałożyciel Naughty Dog i nowy prezes THQ, wierzy że wydawca jest w stanie stworzyć prawdziwy hit, jeśli tylko ekipy tworzące gry nie będą zbyt ograniczane.
Jason Rubin, współzałożyciel Naughty Dog i nowy prezes THQ, wierzy że wydawca jest w stanie stworzyć prawdziwy hit, jeśli tylko ekipy tworzące gry nie będą zbyt ograniczane.
Rubin powiedział podczas rozmowy z Gamasutrą, że Saints Row: The Third jest tylko jednym przykładem dobrej gry, która mogłaby być świetna, gdyby tylko zapewniono jej lepsze wsparcie.
- Nie zamierzam narzekać na przeszłość, ale nasi ludzie nie mieli odpowiednich warunków - powiedział. - Nie pozwolono im na wykorzystanie wystarczająco długiego czasu na tworzenie gier, począwszy od planowania i podejmowania decyzji. Osobiście zamierzam umożliwić im rywalizację. Sam silnik pozwala na stworzenie czegoś wspaniałego. Saints Row mógłby być Red Dead Redemption, ale bez wystarczającej ilości środków, w mocno ograniczonym czasie, stworzyli grę, która stała się tylko bardzo popularna. Ludzie od Red Dead Redemption mieli wystarczająco dużo pieniędzy na oprawę graficzną, gameplay i fabułę. W Saints Row musieli wybierać, co chcą zrobić, ale wiem, że ta ekipa jest w stanie zrobić wszystko.
Co ciekawe, Rubin twierdzi, że zainwestowanie większych pieniędzy i zapewnienie swobody sprawia, że ludzie są w stanie zrobić więcej w krótszym czasie.
- Najważniejszą rzeczą jest robić świetne tytuły. Jeśli wiedzą, że będą w stanie je stworzyć, wierzą w to, a ja wierzę, że te gry znajdą swoich odbiorców, w ten czy inny sposób. Jeśli mogę ludziom udowodnić, że uczynię ich życie łatwiejszym, to jest dla nich w porządku. Mogą przestać myśleć o bzdurach. Jeśli będą odpowiednio nastawieni, osiągną sukces.
Rubin twierdzi, że THQ znajduje się w dobrej kondycji finansowej, co jest świetną wiadomością, ale mówi także, że zamierza być dość ostrożny, jeśli chodzi o wydatki, dopóki nie zdobędzie odpowiedniego zabezpieczenia. A kiedy już je będzie miał, nie zamierza inwestować w drobiazgi typu uDraw.
- Zamierzamy opierać się na tylko jednym filarze, i to jest rdzeń. Myślę, że ostatnio dużo się mówi o tym, że gry społecznościowe i na urządzenia mobilne zabijają rdzenny biznes – ja nie daję temu wiary.