Twórcy Dishonored chcą, by gracze wykorzystywali błędy w grze

Małgorzata Trzyna
2012/06/12 09:58

Arkane Studios przyznało, że pracownikom podoba się to, kiedy gracze znajdują sposoby na złamanie gry. Nie chcą nas zmuszać do podążania jedyną słuszną ścieżką.

Twórcy Dishonored chcą, by gracze wykorzystywali błędy w grze

- Mamy sporo mocy, gadżetów i miejsca, więc gracz ma mnóstwo rzeczy do roboty. Kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy kogoś skaczącego z wielkiego budynku i opętującego jakąś osobę tuż przed uderzeniem o ziemię, byliśmy pod wrażeniem. Nikt o tym wcześniej nie pomyślał – powiedział Ricardo Bare, główny projektant techniczny, w rozmowie z CVG. – Tak samo było w momencie, kiedy ktoś użył podwójnego skoku i umiejętności mignięcia, by ominąć całkowicie system zabezpieczeń, uznaliśmy, że 30 minut gry zrobił w dwie minuty – ale gracze, którzy tego dokonali, będą czuli się dumni, że im się udało, więc nie będziemy blokować tej możliwości. Chcemy, by każdy mógł wyrażać siebie podczas rozgrywki.

Mając do dyspozycji olbrzymi wachlarz możliwości i znając zasady rządzące grą, powinniśmy być w stanie opracować za każdym razem własną metodę, co zrobić w danej sytuacji, a potem móc cieszyć się, że to zadziałało.

GramTV przedstawia:

- Musisz mieć świat, w którym jest sporo możliwości interakcji i który jest bardzo spójny. Potem musisz dać graczowi dobry zestaw narzędzi, pozwalający na zagłębienie się w rozgrywce. Gracz musi znaleźć się w jakiejś sytuacji, przyjrzeć się jej, opracować plan i powiedzieć „uporam się z tym tą metodą” – dodaje Bare. – Zasady muszą działać w przewidywalny sposób. Te chwile mogą być wzniosłe. Coś, co sprawia, że jesteś dumny, że pomyślałeś o czymś i zastosowałeś to, i to zadziałało w systemie gry. Chcemy, żebyś właśnie tak się czuł.

Dishonored trafi na PC, PlayStation 3 i Xboxa 360 w październiku.

Komentarze
12
Usunięty
Usunięty
16/06/2012 10:25

Też tak kiedyś zrobiłem, jak grałem w demko. Nie wiedziałem, że zielony beret może przenosić beczki, więc też je przesuwałem, by rozwalić tę radiostację. Śmieszna sprawa.Ogółem chyba coraz więcej gier wraca do starego modelu, gdy np. miało się określoną ilość życia, apteczki i np. jak mieliśmy niewiele HP, to trzeba było naprawdę kombinować, a znalezienie medykamentów to było święto. No dobra, takich rzeczy to specjalnie nie lubiłem, ale pamiętam, jak w Thief: Deadly Shadows olałem zakupy przed ostatnią misją, a później wszelkie fajne rzeczy mi się skończyły i musiałem improwizować, włącznie z zabawą w Toma & Jerry''ego, gdzie strażnicy skręcali sobie karki na balustradach...

Kafar
Gramowicz
16/06/2012 10:05

Ja nie mówię że RAGE był zły bo mi się BARDZO podobał i świetnie się grało. Jednak mówię o pewnych przyzwyczajeniach co do błędów jakie nie są wykluczane podczas testów (a powinny być).A ta gra pewnie będzie świetna i klimat mi odpowiada ;) ale ja tylko pisze o pewnym podejściu tej firmy do gier i produkowanych i wydawanych.

Usunięty
Usunięty
14/06/2012 02:30

"Dishonored" to pierwsza gra od dłuższego czasu, na którą chyba rzeczywiście będę czekał z niecierpliwością ;]




Trwa Wczytywanie