Tim Sweeney, szef Epic, powiedział, że Infinity Blade przyniosło proporcjonalnie najwięcej zysków, jeśli wziąć pod uwagę z czas i ilość pracy włożonej w grę, wyprzedzając nawet Gears of War.
Tim Sweeney, szef Epic, powiedział, że Infinity Blade przyniosło proporcjonalnie najwięcej zysków, jeśli wziąć pod uwagę z czas i ilość pracy włożonej w grę, wyprzedzając nawet Gears of War.
Seria Infinity Blade od ChAIR Entertainment, przeznaczona na urządzenia iOS, zarobiła ponad 30 milionów dolarów w ciągu roku od momentu wydania pierwszej gry. Okazało się, że w porównaniu z zainwestowanymi zasobami, przyniosła ona firmie proporcjonalnie najwięcej zysków. Informacja ta została ujawniona podczas rozmów o rozpowszechnianiu gier free to play na konsole. Sweeney uważa, że pomogą one w rozwoju przemysłu.
- Obecnie gry z najwyższej półki są przeznaczone na konsole – powiedział Sweeney. – Activision inwestuje niemal 100 milionów dolarów rocznie w Call of Duty. Kto tak naprawdę może sobie na to pozwolić?
Aktualnie gry F2P na konsolach są rzadkością. Sweeney uważa, że w przypadku konsol nowej generacji sytuacja może się zmienić i w przyszłości będą ukazywać się one równolegle z grami na PC. Zauważył również, że tablety i smartfony mają coraz większą moc obliczeniową, a ich możliwości stają się coraz bardziej podobne do siebie.
- Spodziewamy się, że technologia DirectX stanie się powszechnie dostępna na przenośnych urządzeniach w ciągu następnych kilku lat. Zauważyliśmy również ciekawą rzecz związaną ze schematem ich rozwoju na całym świecie. Te platformy szybko zmierzają w tym samym kierunku, mają podobny zestaw możliwości. Urządzenie z niższej półki (iPad 2) obsługuje DirectX 9!