Dewastatorskie wyścigi Death Rally już w sierpniu trafią na Steama. Co zaoferuje podbajerowana wersja pierwszej gry twórców serii Max Payne i Alan Wake?
Dewastatorskie wyścigi Death Rally już w sierpniu trafią na Steama. Co zaoferuje podbajerowana wersja pierwszej gry twórców serii Max Payne i Alan Wake?
Odświeżone Death Rally jest oparte na całkowicie nowym silniku, którego zastosowanie pozwoliło nie tylko na dorzucenie świeżych efektów graficznych, ale również przystosowanie do współczesnych pecetów usprawnionego systemu sterowania. Naczelna kariera, która została unowocześniona poprzez ujednolicenie trybu dla pojedynczego gracza z multiplayerem (będzie co-op!), zaoferuje między innymi nieznaną wcześniej trasę Savo. Twórcy przy tym uspokajają miłośników oryginału – w grze pojawi się na przykład znany z pierwowzoru Shadow Man.
– Nasi pecetowi fani domagali się Death Rally i właśnie nadchodzi czas, by gra do nich trafiła. To jest fantastyczne, że przekazujemy produkcję z powrotem na komputery osobiste przy pomocy naszych partnerów, Mountain Sheep i Cornfox & Bros – powiedział Matias Myllyrinne, dyrektor generalny Remedy.
Gra będzie dostępna na platformie Steam w cenie 9,99 dolarów (około 33 zł). Data premiery została ustalona na 3 sierpnia bieżącego roku. Przy okazji przypomnijmy, że w każdej chwili możecie za darmo przetestować oryginalną wersję Death Rally – zajmujący na dysku twardym nieco ponad 40 MB plik instalacyjny możecie pobrać z tego miejsca. Odnotujmy również, że odświeżona edycja wyścigów swego czasu trafiła także na urządzenia mobilne z iOS i Androidem, odnosząc przy tym niemały sukces.