Tydzień temu, podczas akcji promocyjnej Watch Dogs, wyciekło blisko 500 prawdziwych adresów e-mail użytkowników, którzy zdecydowali się zasubskrybować wiadomości z dotconnexion.ubi.com. Ubisoft zdaje sobie sprawę, że popełnił błąd.
Tydzień temu, podczas akcji promocyjnej Watch Dogs, wyciekło blisko 500 prawdziwych adresów e-mail użytkowników, którzy zdecydowali się zasubskrybować wiadomości z dotconnexion.ubi.com. Ubisoft zdaje sobie sprawę, że popełnił błąd.
Poszkodowani użytkownicy nie doczekali się przeprosin, jednak otrzymali od Ubisoftu kolejny e-mail, w którym firma zapewnia, że ochrona prywatności jest dla niej bardzo ważna i że na wszelki wypadek adresy te zostaną usunięte z jej bazy danych:
Drogi Użytkowniku,
Ubisoft z powagą podchodzi do ochrony prywatności. Ostatnio okazało się, że e-maile niektórych użytkowników zostały zebrane bez zachowania właściwych wytycznych i procedur dotyczących ochrony prywatności. Na wszelki wypadek usuniemy Twój email z naszej marketingowej bazy danych.
Jeśli chciałbyś nadal otrzymywać najnowsze wiadomości dotyczące Watch Dogs, zaktualizuj swoje konto Uplay.
Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej o stanowisku zajmowanym przez Ubisoft, dotyczącym Twojej prywatności, możesz zapoznać się z naszą polityką prywatności. Dziękujemy za zainteresowanie Watch Dogs. Nie możemy się doczekać, by w przyszłości udostępnić większą ilość informacji o grze.
Z Poważaniem
Ekipa Ubisoftu