Gracze czekają tylko na kontynuacje znanych serii?

Patryk Purczyński
2012/07/18 16:31

Wprowadzanie na rynek nowych marek to wielkie ryzyko - ten utarty slogan znajduje odzwierciedlenie w badaniu firmy Nielsen, dotyczącego najbardziej oczekiwanych gier drugiej połowy tego roku.

Gracze czekają tylko na kontynuacje znanych serii?

Halo 4 na Xboksa 360, Call of Duty: Black Ops II na PlayStation 3 i Just Dance 4 na Wii znalazły się na pierwszych miejscach najbardziej oczekiwanych tytułów drugiej połowy 2012 roku. Ranking sporządziła firma Nielsen po przeprowadzeniu badania na blisko 5 tys. graczy w wieku od 7 do 54 lat. Dane zbierała między 3. a 30 czerwca.

Jedyną grą, która łapie się do pierwszej piątki we wszystkich trzech zestawieniach jest również nowa odsłona popularnej serii, Madden NFL 13. Wysoko na Xboksie 360 i PlayStation 3 plasują się jeszcze Assassin's Creed III, Resident Evil 6, NBA 2k13 czy Borderlands 2, a także sportowe serie Electronic Arts.

GramTV przedstawia:

Zupełnie nowe marki są zaledwie dwie: The Last Story i Everyone Sing. Oba tytuły znalazły dla siebie miejsce w rankingu Wii. Wszystkie pozostałe gry to kontynuacje lub produkty oparte na licencji.

Szczegółowe wyniki badania można znaleźć na blogu Nielsena.

Komentarze
24
Usunięty
Usunięty
19/07/2012 10:47
Dnia 18.07.2012 o 22:56, Henrar napisał:

Lol, przecież to oczywiste i zupełnie nie rozumiem, kogo to widzi. Wystarczy spojrzeć na słupki sprzedaży sequeli i całkowice nowych marek i to nie tylko gier, ale także filmów. Wyjątków jest naprawdę niewiele i jedynie potwierdzają regułę. A Wy kłóćcie się dalej i lećcie do sklepów po nowego MoHa czy Assassin''s Creeda :)

Z filmami jest mimo wszystko o wiele latwiej i rocznie wychodzi mnostwo nowych marek, ale tylko dlatego ze sa one reklamowane nazwiskami aktorow, rezyserow czy producentow, ktore same w sobie sa markami. No i grupa odbiorcow filmow jest o wiele szersza. Z grami sie niestety tak nie da.Warto tez zauwazyc jak ksztaltuje sie popularnosc danej marki wraz z kolejnymi sequelami - jezeli chodzi o filmy to kolejne czesci zarabiaja coraz mniej, na rynku gier natomist obserwujemy styuacje odwrotna.

Usunięty
Usunięty
19/07/2012 08:51

Jezeli CoD-y sprzedaja sie w dziesiatkach milionow egzemplarzy, AC takze ma wysokie wyniki, itp., to nic dziwnego, ze kontynuacje najlepiej sprzedajacych sie gier sa najczesciej wskazywane (ktos je kupuje, bo je lubi). Zreszta nie ma co narzekac na sequele - nie znam gracza, ktory nie chcailby widziec kontynuacji gry, ktora mu sie podobala. Nie zapominajmy takze o ewolucji marki - Need for Speed kilka razy zmienial styl rozgrywki, albo seria Mass Effect, kazda z trzech czesci rozni sie dosyc znacznie od siebie (w ramach gatunku aRPG oczywiscie). Wiekszym problemem uznalbym (kilka newsow wczesniej) mala innowacyjnosc sequeli, ktora w wielu przypadkach sie sprawdza.A''propos: wciaz czekam na gry pokroju Homeworlda 3 i Planescape: Torment 2 - obojetnie, jak sie beda nazywaly...

Usunięty
Usunięty
19/07/2012 02:25
Dnia 18.07.2012 o 17:01, Kadaj napisał:

Żebym czekał na jakąś nowa markę, trzeba mnie najpierw do tego zachęcić. A poza nielicznymi tytułami na 3DSa (Bravely Default: Flying Fairy, Time Travelers) jakoś niczego ciekawego IMO nie zapowiedzieli. ;p

Time Travelers po 9 tysięcy w wersji na 3DS i Vitę w pierwszym tygodniu sprzedaży, to źle wróży czekaniu na angielską wersję. :/Chyba że stanie się nie wiadomo co i wersja na PSP która wychodzi trochę później zejdzie w 200 tysiącach egzemplarzy. :|Mam nadzieję że jakiś zachodni wydawca zaryzykuje i jednak wyda to po angielsku, Nine Hours, Nine Persons, Nine Doors też chyba słabo się sprzedało w Japonii a w USA wyprzedano wszystko i dorobiono więcej kopii.




Trwa Wczytywanie