PlayStation 3 to żyzny grunt dla gier free-to-play - przekonuje szef SOE, John Smedley. Jako przykład podaje DCUO, które jest znacznie popularniejsze na konsoli niż na pecetach.
PlayStation 3 to żyzny grunt dla gier free-to-play - przekonuje szef SOE, John Smedley. Jako przykład podaje DCUO, które jest znacznie popularniejsze na konsoli niż na pecetach.
- Potencjał gier free-to-play na PlayStation 3 jest spory - uważa prezes Sony Online Entertainment. - Obecnie my z naszymi DCUO oraz Free Realms, a także nasi dobrzy znajomi z CCP i ich Dust 514, zamierzamy udowodnić, że to żyzny rynek - zapowiada. Jego zdaniem dużą rolę w powodzeniu gier F2P odgrywa fakt, że łatwo je znaleźć i pobrać. Komplementuje także funkcjonujący w nich model biznesowy.
- Wielu ludzi wprowadziło już dane swoich kart kredytowych, zatem transakcje mogą być przeprowadzane bez przeszkód. Możemy bezproblemowo oferować tysiące przedmiotów. Znamienne jest to, że taka gra jak Free Realms, w której sprzedajemy dosłownie tysiące przedmiotów, musi sama w sobie stanowić solidną platformę. Nie da się tego zrobić na czymś małym. Free-to-play to model biznesowy przyszłości - dodaje.
Wspomniane DC Universe Online przeszło z abonamentu na F2P w październiku ubiegłego roku, w wyniku czego zanotowało gwałtowny wzrost użytkowników.