Karl Magnus Troedsson, jeden z oficjeli studia DICE w czasie swojej prezentacji ujawnił kilka tajemnic stojących za Battlefield 3. Co ciekawe, ogromny wpływ na tę grę miała wcześniejsza produkcja Szwedów, Mirror's Egde.
Karl Magnus Troedsson, jeden z oficjeli studia DICE w czasie swojej prezentacji ujawnił kilka tajemnic stojących za Battlefield 3. Co ciekawe, ogromny wpływ na tę grę miała wcześniejsza produkcja Szwedów, Mirror's Egde.
Nie tylko nogi, ale sposób poruszania się. W Battlefield 3, kiedy masz przez coś przeskoczyć, to faktycznie widzisz jak cyfrowa postać robi ten przeskok. Powoduje to zmiany w systemie animacji. (...) W naszym wcześniejszych grach - starszych niż Mirror's Edge i Battlefield 3 - kamera była czymś, co po prostu unosi się nad ziemią. Obecnie jest ona częścią naszego systemu animacji, co jest naprawdę ogromną różnicą. - powiedział Karl Magnus Troedsson na wystąpieniu z okazji trwającej imprezy GDC (Game Developers Conference).
Zapytany o ewentualny sequel Mirror's Edge odpowiedział, że wszystko jest możliwe. Dodał, że jego studio nie żyje wyłącznie serią Battlefield. Czym w takim razie okaże się kolejny projekt tej ekipy? Mamy nadzieję, że przekonamy się o tym jak najszybciej.
Źródło: Joystiq