Blizzard liczy na znaczący wzrost subskrybentów World of Warcraft po wrześniowej premierze dodatku Mists of Pandaria. Żadnych konkretnych celów sobie jednak nie stawia.
Blizzard liczy na znaczący wzrost subskrybentów World of Warcraft po wrześniowej premierze dodatku Mists of Pandaria. Żadnych konkretnych celów sobie jednak nie stawia.
- Naszym jedynym założeniem jest to, by gra dostarczyła tyle dobrej zabawy, ile to tylko możliwe. Jako projektanci jesteśmy zaangażowani przede wszystkim w te kwestie - podkreśla przedstawiciel Blizzarda. Temat spadającej liczby subskrybentów nie jest mu jednak obcy. - Nie jest dla nas wielkim zaskoczeniem, że pod koniec cyklu dodatku zapanowuje atmosfera uśpienia - stwierdza.
- Słyszeliśmy zresztą głosy, że gracze robią sobie przerwę przed premierą Mists. Jednocześnie dostrzegamy wielki entuzjazm i na tej podstawie oczekujemy znaczącego wzrostu liczby abonentów po ukazaniu się dodatku - kończy Lagrave.