Twórcy Sleeping Dogs chwalą współpracę ze Square Enix szczególnie w kontekście przygotowań pecetowej wersji gry. Activision chciało przekazać tę edycję zewnętrznej firmie, ale nowy wydawca postawił na równe traktowanie wszystkich wydań.
Twórcy Sleeping Dogs chwalą współpracę ze Square Enix szczególnie w kontekście przygotowań pecetowej wersji gry. Activision chciało przekazać tę edycję zewnętrznej firmie, ale nowy wydawca postawił na równe traktowanie wszystkich wydań.
Jak widać, w przypadku Sleeping Dogs wspólne i równoległe tworzenie wszystkich wersji, co bardzo popierało Square Enix, opłaciło się, bo wykonanie techniczne nie budzi takich kontrowersji jak w przypadku chociażby Ghost Recon: Future Soldier oraz Darksiders II. A należy nadmienić, że gdy za dystrybucję tytułu odpowiadało Activision, jego blaszkowa edycja miała być właśnie przekazana innym deweloperom.
– Na wczesnym etapie produkcji chcieliśmy stworzyć porządną wersję na komputery osobiste. Zawsze mieliśmy w sumie taki plan. Kiedy gra, początkowo będąca w rękach Activision, została przejęta przez Square Enix, nowy wydawca był niesamowicie chętny wspierać tę edycję i faktycznie zależało mu, byśmy ją robili. To był kluczowy moment, jeśli chodzi o przekazywanie przez nas większych zasobów w stronę pecetów. I daliśmy graczom to, co widać – powiedział Jeff O’Connell ze studia United Front Games.
– To (nacisk Square Enix na komputery osobiste – dop. red.) naprawdę oznaczało, że musieliśmy posiadać konkretne zasoby wewnątrz firmy w zakresie inżynierii czy zarządzania. Potrzebne było przeprowadzenie dedykowanych testów – konieczne było chociażby ściąganie z naszego konsolowego teamu odpowiednich ludzi, szczególnie z sekcji związanych z renderowaniem; nie można też zapominać o tych, którzy sprawdzali wszystkie rozwiązania techniczne, które mogły pojawić się na pecetach – dodał.
Ci ostatni najwyraźniej dobrze wykonali swoje zadanie – jak informowaliśmy dwa tygodnie temu, pecetowa wersja wspiera wiele graficznych fajnostek. Mowa tu między innymi o obsłudze NVIDIA 3D, wielokrotnym wygładzaniu krawędzi i szczegółowych cieniach, w sferze sprzętu nie brakuje zaś współpracy z AMD Crossfire i Nvidia SLI. Zwracamy jednak uwagę, że zestaw tekstur w wysokiej jakości trzeba osobno pobrać z platformy Steam.
À propos usługi Valve – jej ofertę właśnie wzbogaciła wersja demonstracyjna Sleeping Dogs (na konsolach dostępna od rana), która wymagana na dysku twardym 3,2 GB wolnej przestrzeni. Poniżej prezentujemy oficjalny trailer poświęcony tej próbce.
Źródło: Penny Arcade