EA Sports wyjawiło, czego po swojej wersji gry FIFA 13 mogą spodziewać się pecetowcy. Firma potwierdziła ponadto, że w nowej edycji serii zabraknie stadionu FC Barcelony.
EA Sports wyjawiło, czego po swojej wersji gry FIFA 13 mogą spodziewać się pecetowcy. Firma potwierdziła ponadto, że w nowej edycji serii zabraknie stadionu FC Barcelony.
- Gracze z pewnością ucieszą się na wieść, że będą w stanie grać używając klawiatury i myszki. To coś, co próbujemy w tym roku wdrożyć dla potyczek offline'owych. Mamy też nową cechę zwaną Teammate Control, która umożliwia wykorzystanie myszy w ataku - można nią rysować ścieżki, którymi mają podążać koledzy z zespołu. W ten sposób kierują się oni w pożądane przez ciebie strefy boiska - wyjaśnia.
- W defensywie będziesz mógł użyć tej funkcji do krycia przeciwnika. Wszystko, co musisz zrobić, to wskazać myszką na rywala, a najbliższy mu partner z zespołu skieruje się ku niemu - dodaje Channon. Nie mamy za to najlepszych wieści dla fanów FC Barcelony. W FIFA 13 zabraknie stadionu, na którym Blaugrana rozgrywa swoje mecze - Camp Nou.
- Niestety, nie udało nam się zdobyć licencji na ten stadion - wyjawił na Facebooku menedżer społecznościowy Romily Broad. EA Sports potwierdziło tę informację na forum: - Camp Nou nie ma w grze. Porozumienia nie udało się osiągnąć. Nie ma w tej kwestii nic więcej do dodania.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!