Kiedy Take-Two ogłaszało prognozy na bieżący rok fiskalny, analitycy byli przekonani, że firma wypuści GTA V przed zakończeniem tego okresu. Teraz zmieniają jednak zdanie.
Kiedy Take-Two ogłaszało prognozy na bieżący rok fiskalny, analitycy byli przekonani, że firma wypuści GTA V przed zakończeniem tego okresu. Teraz zmieniają jednak zdanie.
- Po pierwsze, nie usłyszeliśmy jeszcze niczego konkretnego na temat daty premiery od wydawcy. Po drugie, sprzedawcy zwykle potrzebują od czterech do sześciu miesięcy, by przygotować się do tak dużego debiutu jak w przypadku GTA, a, jak rozumiem, nic im na temat terminu nie wiadomo. Po trzecie, Rockstar słusznie przedkłada jakość ponad trzymanie się terminów, a to również może mieć swój wpływ na datę wydania - wyliczał Sebastian.
A co na to Take-Two? Niestety, nihil novi. - Grand Theft Auto V znajduje się w pełnej produkcji i robi zauważalne, znaczące postępy - mówił ostatnio Strauss Zelnick, którego cytuje GamesIndustry. - Choć nasze przywiązanie do jakości może niekiedy wpłynąć na krótkoterminowe rezultaty, wierzymy, że jest to właściwe podejście i pomaga maksymalizować przychody i zyski w dłuższej perspektywie - dodawał nie tylko w kontekście GTA V, ale ogólnej polityki firmy.