Jedna z firm analitycznych szacuje, że Mists of Pandaria sprzedało się kilka razy gorzej niż poprzedni dodatek do World of Warcraft, Cataclysm.
Jedna z firm analitycznych szacuje, że Mists of Pandaria sprzedało się kilka razy gorzej niż poprzedni dodatek do World of Warcraft, Cataclysm.
Siłą rzeczy autorem najlepszego rezultatu jest World of Warcraft: Cataclysm, zakupiony od premiery w liczbie 3,3 miliona egzemplarzy. Rezultat Mists of Pandaria w tygodniu debiutu jest według obliczeń Lazard Capital Markets gorszy od Cataclysmu o 60 proc. Wspomniany wynik nie obejmuje co prawda sprzedaży drogą cyfrową, ale, jak podaje VentureBeat, analityk Atul Bagga nie sądzi, by znacząco wpłynął on na sumę sprzedanych sztuk czwartego dodatku do WoW-a.
Jednym z powodów mniejszego od oczekiwanego zainteresowania Mists of Pandaria może być spadek liczby subskrybentów World of Warcraft. Blizzard liczył, że niektórzy z nich wrócą do Azeroth właśnie po premierze rozszerzenia. Inną przyczyną może być niezadowolenie części fanów z tego, co ma do zaoferowania dodatek. Na razie są to jednak wyłącznie spekulacje (także same wyniki nie są oficjalne), dlatego warto z wysnuwaniem wniosków wstrzymać się do wydania komunikatu przez Activision i Blizzard.