Szef studia Nihilistic, Robert Huebner, podzielił się nowymi informacjami dotyczącymi Call of Duty: Black Ops Declassified, jednej z najbardziej oczekiwanych gier na PS Vita.
Szef studia Nihilistic, Robert Huebner, podzielił się nowymi informacjami dotyczącymi Call of Duty: Black Ops Declassified, jednej z najbardziej oczekiwanych gier na PS Vita.
Od targów Gamescom minęło już prawie 2 miesiące. Huebner zapewnił, że od tego czasu Call of Duty: Black Ops Declassified na PS Vita zostało znacznie ulepszone pod względem wizualnym: oferuje bogatszą paletę kolorów, bardziej dokładne modele i lepsze oświetlenie, a także szczegółowe animacje, które dla twórców są jednym z najważniejszych elementów gry. Kładą oni również szczególny nacisk na wygodne sterowanie, wykorzystujące panel dotykowy przenośnej konsoli Sony.
Podobnie jak w innych grach z serii Call of Duty, broń będzie można modyfikować, montując tłumiki, magazynki o większej pojemności, wyrzutnie granatów i różnego rodzaju celowniki lub inne dodatki, zmniejszające rozrzut lub umożliwiające ruch z pełną prędkością podczas celowania. W multiplayerze będzie można wykorzystywać dwa ulepszenia broni podstawowej i jedno dodatkowej. W Declassified zostaną nam oddane do dyspozycji różne rodzaje granatów (np. Bouncing Betty, granaty błyskowe) i broni taktycznych. Gracze będą mogli wybierać również spośród 12 perków, niektórych znanych z innych części serii, niektórych zupełnie nowych.
W singleplayerze wszystkie misje zostały zaprojektowane tak, by je powtarzać i dążyć do przejścia ich idealnie. Nie zabraknie trybu survival, polegającym na odpieraniu ataków nie kończących się fal różnego rodzaju przeciwników; w tym zadaniu pomogą nam zrzucane od czasu do czasu pakiety. Do dyspozycji graczy zostaną oddane mapy Range i Nukehouse - ta druga ma przypominać jedną z ulubionych map fanów – Nuketown.
Call of Duty: Black Ops Declassified zadebiutuje w listopadzie. W tym czasie ukaże się również Call of Duty: Black Ops II na PS3, Xboksa 360 i PC.