Horror Guillermo del Toro "Insane" jednak ujrzy światło dzienne?

Reżyser Guillermo del Toro nadal jest zainteresowany stworzeniem trylogii horrorów Insane. Ma nawet wymarzonego partnera dla tego projektu. Ale czy marzenia się ziszczą?

Trwają poszukiwania nowego partnera produkcyjnego dla gry Insane - ujawnił wysłannikom Kotaku Guillermo del Toro podczas Comic Conu w Nowym Jorku. - Nie poddaję się w kwestii Insane. Ta gra jest prawdziwie piękna - zadeklarował reżyser. Poszukiwania studia, które mogłoby zająć się tym projektem trwają. Del Toro nie ukrywa jednak, że marzy, by to Valve wzięło horror pod swoje skrzydła.

- Jestem wielkim fanem Valve i gier tego studia. Left 4 Dead było podstawową rozrywką całej rodziny w moim domu - komplementuje ekipę Gabe'a Newella. Zaraz jednak dodaje: - Nie mówię "nie" innym studiom. Zamiłowanie del Toro do twórczości Valve objawiło się w jeszcze jeden sposób. Reżyser tak bardzo podziwia Ellen McLain (użycza głosu GLaDOS w Portalu), że postanowił dołączyć ją do obsady swojego nowego filmu, Pacific Rim.

Insane zostało oficjalnie skasowane kilka miesięcy temu przez THQ w następstwie cięcia kosztów. Wówczas wydawało się, że projekt jest nie do odratowania. Czy zaangażowanie Guillermo del Toro będzie w stanie go ocalić? To na razie nie jest przesądzone.

Horror Guillermo del Toro "Insane" jednak ujrzy światło dzienne?

GramTV przedstawia: