Nareszcie możemy zobaczyć, jak naprawdę prezentuje się Project Hell, mroczny hack’n’slash FPP od Techlandu. Na krótkim zapisie z rozgrywki zademonstrowano możliwości silnika fizycznego.
Nareszcie możemy zobaczyć, jak naprawdę prezentuje się Project Hell, mroczny hack’n’slash FPP od Techlandu. Na krótkim zapisie z rozgrywki zademonstrowano możliwości silnika fizycznego.
„Project Hell nie traktuje wyłącznie o zabijaniu oponentów i plądrowaniu. Chcemy również, by gracze mogli niszczyć obiekty i tym samym mieli realny wpływ na wygląd otaczającego środowiska. Na materiale wideo możecie zobaczyć część zniszczalnych obiektów, które już znajdują się w grze. Ujęcia te pochodzą z naszej specjalnej lokacji testowej, w której zawsze sprawdzamy działanie nowych elementów rozgrywki.” – czytamy w nowym wpisie na oficjalnym blogu producenta.
Łańcuchy, wazy, beczki czy drewniane skrzynki na pierwszy rzut oka całkiem realistycznie reagują na dewastatorskie wybryki gracza. Ale oczywiście dogłębną ocenę pozostawiamy Wam – co myślicie o tej próbce wirtualnej rozróby?
Odnotujmy, że powyższy gameplay to już drugi tego typu materiał promujący Project Hell, który trafił do sieci w tym miesiącu – kilkanaście dni temu mogliście odpalić wideo ukazujące próby sesji motion capture. Przypominamy, że nadchodząca gra studia Techland jeszcze nie doczekała się konkretnej daty premiery.