Rockstarowi chodziło nie tylko o powiew świeżości – podczas prac nad DLC do GTA IV momenty, w których różne wątki splatały się ze sobą, zainspirowały twórców, by stworzyć kilka grywalnych postaci w GTA V.
Rockstarowi chodziło nie tylko o powiew świeżości – podczas prac nad DLC do GTA IV momenty, w których różne wątki splatały się ze sobą, zainspirowały twórców, by stworzyć kilka grywalnych postaci w GTA V.
- Częściowo chcieliśmy po prostu zrobić coś zupełnie nowego – powiedział szef Rockstara, Dan Houser, podczas rozmowy z Guardianem. – Częściowo przyczyną było to, że w tym czasie intensywnie pracowaliśmy nad dwoma DLC do GTA IV, pomyśleliśmy zatem, że momenty, kiedy wątki protagonistów splatają się ze sobą, są świetne, dlaczego zatem nie moglibyśmy tego wykorzystać w jednej grze? Zróbmy zatem kilku bohaterów.
W GTA V będziemy mieli okazję wziąć udział w kilku wielkich skokach, w których główną rolę odegrają Michael, Franklin i Trevor. Będą nam oni towarzyszyli przez znaczną część wątku głównego, ale kiedy postanowimy po prostu się na chwilę oderwać od wykonywania misji i na przykład pograć w tenisa, zawsze będziemy mogli poprosić któregoś z nich, by stanął po drugiej stronie kortu.
Premiera GTA V na PS3 i Xboksa 360 planowana jest na wiosnę 2013 roku.