Rockstar: Nowe GTA moglibyśmy wypuszczać nawet co roku

Patryk Purczyński

2012/11/21 09:33

Leslie Benzies z Rockstar North wspomina początki prac nad trójwymiarowymi GTA i zapewnia, że jeśli byłaby taka wola szefów studia, nową odsłonę serii dostawalibyśmy co roku.

- Kiedy pracowaliśmy nad GTA III, byliśmy znacznie mniejszym zespołem, pracującym nad czymś nowym i eksperymentalnym. Nie mieliśmy pojęcia, jak gra zostanie przyjęta; towarzyszyło nam jedynie przekonanie, że pracujemy nad czymś naprawdę wyjątkowym - wspomina w rozmowie z IGN Leslie Benzies z Rockstar North.

Dziś Grand Theft Auto to jedna z najpopularniejszych marek w branży gier. - Od tamtego czasu nasz zespół znacząco się rozrósł, a naszym grom towarzyszą znacznie większe oczekiwania. Nie chodzi tu tylko o naszą własną wiarę w każdy projekt, ale także fanów, którym musimy się odpłacić - podkreśla.

GramTV przedstawia:

- Moglibyśmy z łatwością wypuszczać nową odsłonę GTA co roku, nie wnosząc przy tym niczego nowego do marki, ale gdybyśmy obrali taką ścieżkę, fani szybko straciliby zainteresowanie serią. Każda nasza gra musi nie tylko spełniać, ale i przebijać oczekiwania fanów - stwierdza przedstawiciel Rockstar North. I powtarza to, o czym przedstawiciele firmy już mówili - że GTA V to najambitniejsza odsłona słynnej gangsterskiej serii.

Komentarze

Usunięty

22/11/2012 20:24

Robia nowe Gta co kilka lat, a i tak to w kolko to samo i niezle potrafia przynudzic, co roku to chyba by nikt nie wytrzymal.

Usunięty

22/11/2012 10:15

Hmmm? Coś mi się tu nie zgadza.

Dnia 21.11.2012 o 12:15, vegost napisał:

Jedno co ratuję tą grę to scenariusz dość dobrze opracowany. Reszta to identyczny schemat, który pojawia się w każdej niemal grze.

Tylko czego jeszcze chcieć od GTA? Misji ze śpiewem? Tańczeniem? Grą na gitarze czy uwzględniające pomoc osobom starszym? Jasne, że o strzelanie chodzi przede wszystkim, taki typ gry. Strzelanie jest zresztą najprzyjemniejsze, a i tak moim zdaniem misje w GTA cechuje całkiem niezła różnorodność np: w sposobie zamordowania celu, użycia broni, przebrania, pojazdów itp. itd. moim zdaniem to "idź, przynieś, zabij pozamiataj" nie jest tak monotonne jak np: w Gothicu 3, Two Worlds czy Skyrimie.Swoboda i rozbudowany świat jaki daje GTA + sensowny scenariusz (czyli niby jedno co ratuje tą grę twoim zdaniem) daje suma sumarum bardzo dobry produkt końcowy.

Dnia 21.11.2012 o 12:15, vegost napisał:

Nie ma co pisać, że CoD nie ma fabuły. Owszem ma ją i jest to tak dobrze zrobione, że się sprzedaję.

CoD ma tak dobrze zrobioną fabułę, że się sprzedajesz? :p

Dnia 21.11.2012 o 12:15, vegost napisał:

Chodzi tutaj o akcję i wytrawne manewrowanie skryptami. Dlatego, tak dobrze się sprzedaję. Ale na to nie wchodzi tylko singiel.

No właśnie, CoD się dobrze sprzedaje bo oferuje mnóstwo akcji i skryptów. Nie dzięki fabule, bo tu nie ma sensownej fabuły. Jest tak jak w większości fpsów tzn: scenariusz ma po prostu uzasadnić fakt, że biegasz z bronią i strzelasz. Zresztą mi to i tak rybka, bo nie fabuły oczekuję od fpsa.

Citkowsky

Gramowicz

22/11/2012 09:49

Co roku to przesada ale tak co 2 lata to byłoby ok.Debiut piątki, rok ciszy w sprawie szóstki i spokojne granie w 5 i w drugim roku zapowiedź 6 i premiera; co drugie święta grudniowe z nowym GTA to byłoby to. 2 lata na ogranie danej części w zupełności by wystarczylo.

Trwa Wczytywanie