Epic Games, producent technologii Unreal Engine 3, na której bazuje Afterfall: Insanity domaga się między innymi wycofania gry ze sprzedaży. Nicolas Games, zdaniem autorów serii Gears of War, złamał warunki umowy licencyjnej.
Epic Games, producent technologii Unreal Engine 3, na której bazuje Afterfall: Insanity domaga się między innymi wycofania gry ze sprzedaży. Nicolas Games, zdaniem autorów serii Gears of War, złamał warunki umowy licencyjnej.
Niedługo później, bo 14 października, Epic Games i Nicolas Games podpisały kolejną umowę. Tym razem chodziło o wsparcie techniczne. Twórcy gry Afterfall Insanity przez dwa lata mieli otrzymywać pomoc ze strony twórców Gears of War w zakresie wdrażania silnika Unreal Engine 3. Nie wiemy, na jaką kwotę opiewały obie umowy.
Co poszło nie tak? Epic Games utrzymuje w pozwie, że nie otrzymał wypłaty zaległych tantiem, nie wpłynęły na jego konto także pieniądze za wsparcie techniczne, co jest równoznaczne ze złamaniem warunków umowy. W związku z zaistniałą sytuacją żąda, uwaga, wycofania gry Afterfall Insanity ze sprzedaży. Nicolas, zdaniem Epica, nie odbierał także korespondencji i nie poinformował go o zmianie adresu.
Warto dodać, że Epic Games rozwiązał umowę z Nicolasem ze skutkiem natychmiastowym w dniu 4 maja 2012 roku, czyli około pół roku temu. Jednak przez ten czas, producent Afterfalla, nadal sprzedawał swoją grę, choć nie posiadał już licencji na wykorzystanie silnika Unreal Engine 3. Zamiast dalej ją promować, powinien wycofać ją ze sprzedaży i zniszczyć poszczególne kopie.
Jako że Nicolas Games nie podjął tych kroków, Epic Games w dniu 5 października 2012 roku złożył w katowickim sądzie wniosek, który nakazuje producentowi Afterfalla podjąć wspomniane czynności, czyli przede wszystkim wstrzymać produkcję i dystrybucję gry. Równo miesiąc później sąd wydał takie postanowienie, ale niestety nie wiadomo, czy trafiło w ręce Nicolasa.
To i tak jeszcze nie koniec. Oprócz tego, o czym wspomniałem powyżej, Epic Games złożył kolejny pozew przeciwko spółce Nicolas Games S.A. w amerykańskim sądzie. Domaga się w nim, by twórcy Afterfalla przestali naruszać prawa autorskie i licencyjne oraz oczywiście wypłacili należne pieniądze (nie zabrakło także wzmianki o odszkodowaniu, zwrocie uzyskanych profitów i pokryciu kosztów sądowych). Przypomnijmy, że pomimo trwającego postępowania, Nicolas Games po pierwsze wspominał w mediach o konwersji swojej produkcji na inne platformy, a po drugie nie poinformował nikogo o złożonym pozwie.