100 gier w cenie jednej, konsola gratis

Małgorzata Trzyna
2012/12/13 00:51

Nie, Sony, Microsoft ani Nintendo jeszcze na głowę nie upadło. 15 grudnia do sprzedaży w sieci supermarketów Lidl trafi konsola marki Lexibook, oferująca 100 „wbudowanych” gier. Cena – 129 zł. Idealny prezent na Gwiazdkę?

100 gier w cenie jednej, konsola gratis

Łatwo się domyślić, że konsola TV Lexibook nie jest adresowana do „hardkorowych” graczy. Cóż takiego oferuje? 100 16-bitowych gier z 32-bitową grafiką, czyli coś pomiędzy SNESem z 1991 roku, gdy królowały 16-bitowe produkcje, a Segą Saturn (1994) lub pierwszym PlayStation (1995), gdy nastała era 32-bitowych gier. Aż się łezka w oku kręci na wspomnienie starych, dobrych czasów.

GramTV przedstawia:

Producent wyposażył konsolę w dwa bezprzewodowe kontrolery ruchowe przypominające Wiiloty (dzięki czemu można było pstryknąć fotkę do gazetki dzieciom radośnie podskakującym przed ekranem zamiast skulonym gdzieś na kanapie). Prócz tego dodawane są akcesoria przydatne w grach sportowych – rakieta tenisowa, rakietka do ping ponga i kij baseballowy.

Kiedy już ochłoniecie po przeczytaniu tej wieści, przygotujcie się na więcej: w ramach noworocznych złośliwości będziemy testować to urządzenie.

Komentarze
47
Usunięty
Usunięty
13/12/2012 22:06

Przypomina mi się anegdotka zasłyszana od pracownika gameshopa.Przychodzi stara babina i pyta-Jest "Blak Opos"?-Black Ops... Jest... Na komputer, xboxa czy playstation?-Na mikołaja

Vojtas
Gramowicz
13/12/2012 21:25
Dnia 13.12.2012 o 15:14, Henrar napisał:

Co ma kupowanie prezentów do wychowania dziecka?

Bardzo wiele. Polityka prezentowa nie jest najważniejszym, ale istotnym elementem wychowania. No chyba nie powiesz mi, że sposób nagradzania, jego częstotliwość i jakość nie ma długofalowego wpływu na dziecko? Moim zdaniem bardzo drogie prezenty nie są dobrą rzeczą z trzech powodów:1. dziecko najczęściej nie jest w stanie ani należycie docenić, ani dobrze wykorzystać drogiego przedmiotu. Do tego trzeba po prostu dorosnąć, czyli zapracować na to. Nic tak nie smakuje, jak własnoręcznie upieczony, dobry chleb,2. drogi prezent jest prostą drogą do wywyższania się w środowisku rówieśniczym, co sprzyja kształtowaniu się niedobrych cech charakteru,3. regularne wręczanie drogich prezentów przyzwyczaja dziecko do takiej polityki - potem jakiekolwiek odstępstwo budzi niezadowolenie, zawód, czasem wręcz furię. Nadto pokazuje dzieciakowi że najważniejsze są dobra materialne, a duchowe znacznie mniej.Oczywiście drogie prezenty nie muszą źle wpływać na cechy charakteru, ale najczęściej wpływają, jako że człowiek bardzo młody, to człowiek nieukształtowany. We wszystkim trzeba zachować umiar. Należy nauczyć dziecko cieszyć się małymi rzeczami, pokazać że wysiłek, włożone serce, pamięć i intencje są często znacznie ważniejsze niż to, co kryje się w pudełku przewiązanym wstążką.

Usunięty
Usunięty
13/12/2012 21:16
Dnia 13.12.2012 o 18:29, DrakeBurn napisał:

Hoho widzę, że to poważny konkurent dla Wii U.

Akurat u nas to pewnie sprzeda się lepiej niż nowa konsola Nintendo. ;p




Trwa Wczytywanie