- Inicjatywa wyszła z wewnątrz zamkniętego branżowego Forum Twórców Gier, nazywanego potocznie "Łososiem" ze względu na dość ekstrawagancką szatę kolorystyczną - czytamy na profilu Łososiowego Devcastu na Facebooku. - To jedyne miejsce zrzeszające praktycznie wszystkie polskie 'fabryki gier'. Dlatego zależy nam, rzecz jasna, aby dotrzeć do jak najszerszej ilości ludzi.
Staramy się dobierać tematy pogaduszek tak, abyście byli na bieżąco z tym co 'gamedev' toczy od środka. Co więcej, jest to dość unikalna okazja poznania ludzi, którzy na co dzień nie mogą albo nie chcą publicznie się wypowiadać - nawet nie wiecie ile studiów deweloperskich jest nad Wisłą. Zamierzamy krok po kroku przybliżyć Wam je wszystkie.
Nazwa devcastu to oczywiste mrugnięcie okiem do faktu, że podczas produkcji gier nigdy nic nie jest skończone, zapięte na ostatni guzik i 'dokładnie tak jak chcieliśmy to zrobić'. Dlatego też, czy odcinki pojawiać się będą regularnie? Tak, chyba. Czy będą z odpowiednim wyprzedzeniem zapowiadane? Raczej sądzimy że to możliwe.
Co na temat minionego i nowego roku mają do powiedzenia przedstawiciele one3tribe, The Farm 51, MoaCube, Nitreal Games i Crunching Koalas? Tego dowiemy się już niedługo, gdy pojawi się pierwsze wideo. Jeśli nie chcecie go przegapić, możecie polubić profil Łososiowego Devcastu na Facebooku i zaznaczyć, że chcecie otrzymywać powiadomienia albo zasubskrybować kanał na YouTube, gdzie będą umieszczane nagrania z dyskusji.