Twórca DayZ, Dean Hall, ponownie wypowiedział się na temat kontrowersji wokół WarZ. Czuje się nimi osobiście dotknięty. Wszystko dlatego, że obydwie gry są dość często mylone
Twórca DayZ, Dean Hall, ponownie wypowiedział się na temat kontrowersji wokół WarZ. Czuje się nimi osobiście dotknięty. Wszystko dlatego, że obydwie gry są dość często mylone
Okazuje się, że nawet bliscy znajomi Deana oraz członkowie jego rodziny uważali, że zrobił nieetycznie tworząc coś tak podobnego do WarZ - nie wiedząc jednocześnie, że prawda jest trochę inna. Dalej w swojej wypowiedzi D. Hall tłumaczy, że na DayZ postawił swoje środki utrzymania, ale także swoją reputację.
- Myślę, że nikt nie zrozumie jak bardzo zirytowany możesz czuć się, kiedy stawiasz wszystko na jedną kartę, łącznie z całym sobą oraz swoją reputacją. To wszystko (sprawa z WarZ - dop. red.) nie uczyniło mojego życia zbyt przyjemnym i całkowicie nie zgadzam się z tym, jak klienci zostali potraktowani - tłumaczy Dean.
WarZ zadebiutowało na Steam w grudniu poprzedniego roku. Ze względu jednak na wprowadzenie w błąd klientów i opublikowanie niepełnej wersji gry, która dopiero z czasem osiągnie planowany kształt, klienci poczuli się oszukani. Ponadto gra wydaje się czerpać pełnymi garściami z modu DayZ autorstwa właśnie Dean Halla. Aktualnie pracuje on nad samodzielną wersją swojego modu. Data debiutu zostanie ustalona dopiero po planowanych testach. Tymczasem WarZ zaliczyło na początku tego miesiąca duże problemy z działaniem serwerów.