Wydawnictwo ogłosiło rekordowy wynik wypracowany w 2012 roku – niegdyś wyszydzane symulatory coraz częściej goszczą w polskich domach.
Wydawnictwo ogłosiło rekordowy wynik wypracowany w 2012 roku – niegdyś wyszydzane symulatory coraz częściej goszczą w polskich domach.
W zeszłym tygodniu danymi z podobnej działki pochwalił cię cdp.pl, dawniej CD-Projekt, który sprzedał w 2012 klientom końcowym 80 tysięcy sztuk symulatorów. Połowę wyniku wyrobiły dwa flagowe tytuły wydawnictwa - Euro Truck Simulator 2 i Farming Simulator 2013 – resztę firma zawdzięcza około dwudziestu innym grom tego typu ze swojego portfolio.
Techland takich koni pociągowych nie miał, jak zdradza nam Anna Łada-Grodzicka, PR Manager ds. Wydawnictwa firmy Techland, wszystkie tytuły sprzedawały się na podobnym, stabilnym poziomie, choć rzecz jasna nieznacznie wybijały się symulatory rolnicze, w tym Symulator Farmy 2013.
„Techland był pierwszą firmą, która z powodzeniem wprowadziła gatunek gier symulacyjnych na polskie półki sklepowe. Symulatory na początku nie wzbudzały zbyt dużego zainteresowania mediów i graczy. Z roku na rok pracowaliśmy nad tym, aby polscy gracze otrzymywali coraz lepsze i bardziej różnorodne produkty, współpracowaliśmy ze społecznością graczy i słuchaliśmy ich uwag. Dlatego też cieszymy się z tak dobrego wyniku dot. sprzedaży symulatorów. Po 4 latach od debiutu pierwszej tego typu gry, zauważamy jak wiele osób zaufało nam i widzi w nas rzetelnego wydawcę ich ulubionego gatunku gier. 135 000 sprzedanych pudełek to dla naszego polskiego rynku ogromny sukces. Cieszymy się, że wciąż pozostajemy liderem w tej dziedzinie i ogromnie dziękujemy wszystkim fanom symulatorów.” – komentuje Łada-Grodzicka.
Budowany latami sukces Techlandu szczególnie mocno zaczął się krystalizować w zeszłym roku, kiedy na rynek wprowadzono serie wydawniczą „Niesamowite Maszyny” skupiającą wyłącznie symulatory, a na Facebooku powstał profil o tej samej nazwie skupiający w chwili pisania tych słów prawie 12 tysięcy osób.