Gorszy okres Konami, firma obniża prognozy

Patryk Purczyński
2013/02/08 12:23
3
0

W wyniku przesunięcia terminów wydania zawartości cyfrowej i nowych automatów wrzutowych Konami nie zarobi w bieżącym roku fiskalnym tyle, ile wcześniej zakładało.

Gorszy okres Konami, firma obniża prognozy

W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy, licząc do końca grudnia 2012 roku, wpływy Konami z przemysłu konsolowego i dystrybucji cyfrowej rok do roku były mniejsze o 19 proc. i wyniosły 859 milionów dolarów. Spadek ten i tak jest jednak niższy niż w przypadku całego Konami Corporation - spółka zanotowała zyski mniejsze o blisko 50 proc. Wyniosły one 94 miliony dolarów.

Cały rok fiskalny ma przynieść firmie wpływy na poziomie 144,1 miliona dolarów (spadek o 43 proc.). Gorsze wyniki mają związek z przełożeniem premiery nowej zawartości dla sieci społecznościowych na przyszły rok fiskalny. Dopiero wtedy na rynku pojawią się ponadto nowe maszyny wrzutowe.

GramTV przedstawia:

Konami poinformowało ponadto o solidnej sprzedaży gier z serii Pro Evolution Soccer - nie zostały natomiast ujawnione dokładne wyniki sprzedaży ubiegłorocznej odsłony, oznaczonej numerem 2013. Podano natomiast, że zawartość społecznościowa firmy, włączając w to Dragon Collection, ma już 34 miliony zarejestrowanych użytkowników.

Komentarze
3
Usunięty
Usunięty
08/02/2013 20:15

Jak schrzanili Silent Hill HD collection czyli rzecz wbrew pozorom nie do spartaczenia, ale Konami się udało to w pełni zasługują na taką sytuację.Właściwie oni już mają reputację totalnych czubków!!!

Usunięty
Usunięty
08/02/2013 18:12

ostatni raz od KONAMI zakupiłem klasycznego MGS-a w wersji na PS3 ;) ostatni dobry PES to według mnie 6 odsłona chodź krążą różne opinie, a póki co to chyba trzeba zagiercować w MG Rising Revengeance i poczekać na nowego MGS-a, ale to pewnie jeszcze jakiś czas potrwa ;)

Usunięty
Usunięty
08/02/2013 12:31

To kara za to, że nie wydali Beyond the Labyrinth na zachodzie. ;pA tak na serio - kiedyś PES był lepszy od FIFY, wychodziły świetne gry z serii Silent Hill, a teraz nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio kupiłem cokolwiek od tego wydawcy.




Trwa Wczytywanie