Polski wydawca współtworzy koalicję firm dochodzących zaległych pieniędzy od Atari. Amerykański oddział spółki w ubiegłym miesiącu ogłosił upadłość, ale na jego konta nadal spływają pieniądze.
Polski wydawca współtworzy koalicję firm dochodzących zaległych pieniędzy od Atari. Amerykański oddział spółki w ubiegłym miesiącu ogłosił upadłość, ale na jego konta nadal spływają pieniądze.
Członek zarządu polskiej firmy wydawniczej, Piotr Nielubowicz, przyznał na łamach serwisu parkiet.com, że należności Atari względem CDP są znacznie mniejsze niż milion zł. Dokładnej kwoty jednak nie ujawnił. Wyraził za to nadzieję, że decyzja sądu zapadnie w tej sprawie zanim spółka opublikuje swój następny raport kwartalny.
Na ogłoszenie wyroku wymiar sprawiedliwości ma 90 dni, licząc od 21 stycznia. Amerykański oddział Atari ogłosił upadłość z uwagi na tarapaty finansowe, w jakie wpadła francuska centrala firmy. Na konta byłego partnera handlowego CD Projektu nadal wpływają jednak pieniądze. Ma on też czekające na odsprzedaż aktywa, jak choćby słynne marki Pong i Asteroids, ale także nowe tytuły: Baldur's Gate: Enhanced Edition czy Farming Simulator 2013.