Dyrektor finansowy Take-Two uważa, że wartość serii Grand Theft Auto spadłaby nie tylko, gdyby nowa odsłona pojawiała się co roku, ale nawet co dwa lata.
Dyrektor finansowy Take-Two uważa, że wartość serii Grand Theft Auto spadłaby nie tylko, gdyby nowa odsłona pojawiała się co roku, ale nawet co dwa lata.
- Tego nie da się osiągnąć w ciągu dwóch lat. A gdybyśmy tak właśnie robili, nasz produkt byłby zmęczony, a marka straciłaby na wartości - dodaje. W podobnym tonie kilka miesięcy temu wypowiadał się Leslie Benzies z Rockstara. - Oczywiście moglibyśmy wypuszczać nowe odsłony GTA rok po roku nie rozwijając marki. Gdybyśmy jednak tak robili, ludzie przestaliby się nią interesować - stwierdził.
Ostatnio właśnie za zbyt częste wprowadzanie nowych odsłon na rynek krytykowany jest Ubisoft. Głosy niezadowolenia pojawiły się po ogłoszeniu Assassin's Creed IV: Black Flag, które ma zadebiutować jesienią tego roku.