Do tej pory Geralt był typem samotnika. Stronił od zabawy ze znajomymi. Trzecia cześć jego przygód może to zmienić.
Do tej pory Geralt był typem samotnika. Stronił od zabawy ze znajomymi. Trzecia cześć jego przygód może to zmienić.
- Myślimy nad czymś, ale teraz nie mogę zdradzić nic więcej. Spodziewajcie się informacji wkrótce. Wybaczcie! -
Po chwili dodał, że nie a na myśli czegoś na wzór trybu Dark Arena z Wiedźmina 2.
Lekko enigmatyczna odpowiedź i zapowiedź szczegółów w przyszłości oznacza tylko jedno - jakiś tryb dla wielu graczy w trzecim Wiedźminie będzie. Do premiery jest zwyczajnie za daleko, żeby teraz o nim opowiadać. Biorąc pod uwagę, że dziś nawet najbardziej rozbudowana gra bez multiplayera traktowana jest jak produkt niekompletny, decyzja nie powinna dziwić. Zresztą podejrzewaliśmy CD Projekt Red o takie plany już od zeszłorocznego lata, kiedy to zamieszczali ofertę pracy dla specjalisty od sieciowej zabawy.