Jeśli graliście w Assassin’s Creed III, możecie zastanawiać się, kto zastąpi Desmonda. Na podstawie wypowiedzi twórców możemy wnioskować, że to właśnie my – gracze – wcielimy się w rolę osoby, która zacznie grzebać w przeszłości swoich przodków.
Jeśli graliście w Assassin’s Creed III, możecie zastanawiać się, kto zastąpi Desmonda. Na podstawie wypowiedzi twórców możemy wnioskować, że to właśnie my – gracze – wcielimy się w rolę osoby, która zacznie grzebać w przeszłości swoich przodków.
Główny scenarzysta Assassin’s Creed IV: Black Flag, Darby McDevitt podczas PAX 2013 powiedział, że w Assassin’s Creed IV „zostanie usunięta warstwa między graczem a Edwardem Kenwayem”. W połączeniu z informacją, że „każdy gracz ma być jak Desmond” możemy wnioskować, że tym razem to my zasiądziemy w Animusie, by szukać czegoś w przeszłości. Jak podaje redakcja Game Front, będziemy jednym z Obiektów zatrudnionych przez Abstergo – tym razem także w single-playerze, nie tylko w multi, gdzie od lat szkolimy się na doskonałego zabójcę.
Podczas PAX za zamkniętymi drzwiami zaprezentowano fragment rozgrywki, który wyglądał tak dobrze, że komentujący uznali go za pre-render. W tymże nagraniu pokazano, jak główny bohater gry, Edward Kenway, walczy z rekinem (wyglądało to tak, jakby próbował go ujeżdżać), próbując zdobyć znajdujący się w zatopionym wraku skarb.
Jako że pływanie po morzach ma stanowić do 50% gry, misje zostały znacząco urozmaicone. Będziemy mogli eksplorować zatopione ruiny i wraki, a Edward będzie mógł bardzo szybko nurkować, trzymając się wyrzucanych za burtę ciężarów. Nie wyjaśniono jednak, w jaki sposób rozwiązano problem możliwości oddychania pod wodą. Misje na morzu będziemy mogli wykonać na kilka sposobów: przekraść się na okręt celu albo zniszczyć go za pomocą armat i wdać się w otwartą walkę. Z kolei na lądzie pojawią się nowe miejsca do eksploracji: plantacje, ruiny i kopalnie.
Assassin’s Creed IV: Black Flag zmierza na PC, PS3, Xboksa 360, Wii U, PS4 i nowego Xboksa. Premiera planowana jest na koniec października 2013.