Kinowy Mass Effect dalej powstaje. Ma być "czymś wyjątkowym"

Piotr Bajda
2013/03/25 12:37

O filmie z Shepardem nie słyszeliśmy nic od niemal sześciu miesięcy. Producent space opery BioWare przypomina o projekcie, zapowiadając przy okazji, że jest na co czekać.

Kinowy Mass Effect dalej powstaje. Ma być

- Mamy materiał, z którego - moim zdaniem - powstanie świetny film. - mówi Casey Hudson, człowiek u steru serii. - To będzie coś więcej niż tylko film, to coś wyjątkowego - dodaje.

O wyprawie Sheparda na ekrany kinowe wiemy niewiele. Za produkcję odpowiada studio Legendary Pictures, fabuła skupi się na męskiej wersji Komandora, a scenariusz tworzy nieznany szerzej, acz utalentowany Morgan Davis Foehl. Foehl napisał najlepszy niezrealizowany skrypt roku 2009 i jest - co ważne - wielkim fanem Mass Effect. To dobra wróżba.

GramTV przedstawia:

Casey Hudson był wyjątkowo gadatliwy podczas PAX East w Bostonie. Wspomniał między innymi o przyszłości sagi ME oraz zupełnie nowym uniwersum.

Komentarze
42
Usunięty
Usunięty
25/03/2013 21:06

To będzie coś więcej niż tylko film, to coś wyjątkowegoIle razy i od ilu ludzi się to słyszało?

Arcling
Gramowicz
25/03/2013 17:39

Jeśli to dojdzie do skutku, to ciekaw jestem jak potną historię z całej trylogii, by zmieścić to w filmie. Lepszym rozwiązaniem byłoby przedstawienie jakiejś pobocznej historii, coś jak Paragon Lost, aczkolwiek z lepszym scenariuszem i bez tylu błędów kłócących się z kanonem (przykładowo - gigantycznych Zbieraczy).

Usunięty
Usunięty
25/03/2013 17:35

A Bruce Willis Andersona. Do tego Kristen Stewart jako Ashley Williams, Malkovich jako Udina i mamy hit proszę państwa, mamy hit.




Trwa Wczytywanie