Dzień bez dyskusji o free-to-play dniem straconym. Dziś twórca DayZ opowiada o pokusie wskoczenia na popularny wagonik.
Dzień bez dyskusji o free-to-play dniem straconym. Dziś twórca DayZ opowiada o pokusie wskoczenia na popularny wagonik.
Hall poruszył też temat sklepików w grach F2P.
- Cała zabawa w DayZ zależy od tego, co znajdziesz sam. Wprowadzenie sklepiku i jakichś kosmetycznych gadżetów nie miałoby sensu. W DayZ nie ma kosmetycznych przedmiotów. To nie gra typu "zasuwałem godzinę w Burger Kingu i kupiłem tę czapkę", to gra typu "znalazłem te czapkę po walce w stodole".