Przedstawiciele Creative Assembly przyznają, że Total War: Arena to produkcja z gatunku MOBA, ale w rozumieniu dosłownym, a nie potocznym. - Można ją równie dobrze nazwać grą MMO - mówią.
Przedstawiciele Creative Assembly przyznają, że Total War: Arena to produkcja z gatunku MOBA, ale w rozumieniu dosłownym, a nie potocznym. - Można ją równie dobrze nazwać grą MMO - mówią.
Wtóruje mu Steve Russell. - Oczywiście nasza gra należy do gatunku MOBA w znaczeniu multiplayerowej online'owej areny bitewnej, ale ogólnie, kiedy ludzie słyszą "MOBA", mają na myśli klon DotA albo League of Legends, a tak nasza gra na pewno nie wygląda. Niektórzy nazwaliby ją nawet MMO - wszak pozwala na masową rozgrywkę wieloosobową i tylko w sieci - tłumaczy główny projektant Total War: Arena.
- MOBA powinno być właściwym określeniem, ale zostało zawłaszczone dla czegoś innego. Moglibyśmy powiedzieć, że to MOBA Total War, chociaż ludzie wcale by tak nie powiedzieli. Ale to właściwy akronim. To gra multiplayerowa, sieciowa i z areną bitwy - dodaje.