Początki bywają trudne – nawet dla takich superbohaterów jak Batman. Tym razem nie wcielimy się w doskonałego herosa, ale kogoś, kto popełnia błędy i musi sporo się jeszcze nauczyć.
Początki bywają trudne – nawet dla takich superbohaterów jak Batman. Tym razem nie wcielimy się w doskonałego herosa, ale kogoś, kto popełnia błędy i musi sporo się jeszcze nauczyć.
- Legends of the Dark Knight jest serią, która wystartowała w 1989 roku i rozwijała się dalej, gdy rodził się trend powracania w czasie do momentu, w którym wszyscy dopiero rozpoczynali karierę - powiedział dyrektor kreatywny Batman: Arkham Origins, Eric Holmes. - Wydaje mi się, że wszystko zaczęło się od Batman: Year One. Legends of the Dark Knight przedstawiały naprawdę interesujące historie o Batmanie, ponieważ za każdym razem, kiedy ten superbohater kogoś poznawał albo spotykał się z nowymi ideami – na przykład substancją Venom – to był dla niego pierwszy raz, a nie na przykład osiemdziesiąty.
Batman znajdzie się w nieciekawej sytuacji, gdy nagle osiem najczarniejszych charakterów postanowi zjawić się tej samej nocy – wigilii Bożego Narodzenia – w Gotham City. Jako niedoświadczony bohater – niekoniecznie najsprytniejszy ani najsilniejszy – będzie popełniał błędy. Gra przedstawi nie tylko jego pierwsze starcia z przeciwnikami, ale też pokaże, jak rozwijały się relacje z różnymi postaciami, np. Alfredem czy Pingwinem. Jednym z głównych tematów poruszonych w grze będzie rozdźwięk między prawem a sprawiedliwością.
Za fabułę gry Batman: Arkham Origins odpowiadają Dooma Wendschuch i Corey May z Sekretagent Productions, którzy opracowali m.in. scenariusze do serii Assassin’s Creed, Prince of Persia: Dwa Trony i Army of Two.
Batman: Arkham Origins ukaże się w październiku na PC, PS3, Xboksie 360 i Wii U.