Warner Bros Games Montreal chce lepiej uwidocznić pewne mechanizmy, które gracze mogą stosować w Batman: Arkham Origins. Wcześniej użytkownicy nie korzystali z pełni potencjału gier Rocksteady.
Warner Bros Games Montreal chce lepiej uwidocznić pewne mechanizmy, które gracze mogą stosować w Batman: Arkham Origins. Wcześniej użytkownicy nie korzystali z pełni potencjału gier Rocksteady.
- Dopiero gdy zmierzysz się z tymi wyzwaniami, doceniasz, jak złożona i głęboka jest mechanika gry - podkreśla. Podobną głębię Warner Bros Games Montreal chce wprowadzić w Arkham Origins. - Mamy nadzieję, że damy szansę większej liczbie ludzi na zdobycie tego czarnego pasa, na osiągnięcie perfekcji, gdy grają w trybie kampanii - mówi Holmes.
Jednocześnie podkreśla, że twórcom gry nie zależy na wprowadzeniu przesadnie rozbudowanego samouczka czy zasypywania użytkowników informacjami o tym, z jakiej umiejętności Mrocznego Rycerza mogą w danym momencie skorzystać. - Gra nie może być też zbyt wymagająca. Arkham to seria dla masowego odbiorcy. Nie zwiększymy więc dwukrotnie poziomu trudności. Zależy nam natomiast na lepszym uwypukleniu głębi i mnogości rozwiązań - dodaje.
Batman: Arkham Origins zadebiutuje 25 października na PC, PS3, X360 i Wii U. Wczoraj pojawiły się informacje, że gra może zawierać tryb multiplayer.