Zwiastun Assassin's Creed IV: Black Flag - prawdziwa złota era piractwa

Małgorzata Trzyna
2013/05/13 19:30

Akcja każdej gry z serii Assassin’s Creed toczy się w ważnym dla ludzkości okresie historycznym a Assassin’s Creed IV: Black Flag nie jest wyjątkiem. Dzięki nowej odsłonie serii gracze przekonają się, jak naprawdę wyglądała złota era piractwa.

Zwiastun Assassin's Creed IV: Black Flag - prawdziwa złota era piractwa

Walki między europejskimi mocarstwami toczyły się na morzach w pobliżu zajętych przez nie ziem na całym świecie. Zadaniem kaprów było przeprowadzanie ataków na statki wroga, by uniemożliwić handel i zdziesiątkować jego flotę. Gdy w końcu zapanował pokój, kaprowie zostali automatycznie wyjęci spod prawa, ale nie oznaczało to, że zrezygnują z życia, które do tej pory prowadzili. Jak wyglądało ono naprawdę, przekonamy się, przemierzając w Assassin’s Creed IV: Black Flag wraz z Edwardem Kenwayem morza i Wyspy Karaibskie.

GramTV przedstawia:

Wszystkich fanów zainteresowanych złotą erą piractwa zapraszamy na stronę Under the Black Flag, gdzie znajdziecie sporo informacji i ciekawostek na jej temat.

Komentarze
17
Usunięty
Usunięty
14/05/2013 22:09

> Nagle się wszystkim Assassiny skończyły po dwójce?>> A gdzie są ci super fani którzy mówią że nie mogą się doczekać bo trójka była taka oh> i ah?>> Ah ci sezonowcy...No, piszę ci przecież, że to tak jak z Metallicą, gdzie znaffcy uznają tylko 1. płytę. Już 3 lata myślę nad tym dlaczego, skoro 2. i 3. wcale za bardzo nie odstają klimatem.Tak samo z AC. W AC (I) nie bło problemu z wybiciem wszystkich strażników w mieście przed wykonaniem zadania, ani z walkami 1 na 20-40. Nie było prawie żadnych zadań pobocznych, zresztą i tak nic by nie dawały, bo lepszy sprzęt dostawaliśmy tylko za postęp w fabule. Fajna była innowacyjność, możliwość poskakania po budynkach i fabuła. Ale tak naprawdę seria zaczęła się rozkręcać od AC II. Z paroma nietrafionymi pomysłami co prawda, ale to tylko świadczy o tym, że próbowali coś zmieniać. No i z wpadką z masą bugów w AC III, ale miedzy nim, a AC II są jeszcze 2 gry. Zresztą wyłączając bugi i brak paru fajnych rozwiązań ze starych części (no, ale np. zbroje wywalili, bo musieli - skąd zbroje w tamtych czasach?) to AC III była równie fajna co reszta. Poza tym w końcu mieliśmy kilka misji w teraźniejszości, na które niektórzy tyle czekali.

Usunięty
Usunięty
14/05/2013 19:33

Bardziej czekam na te next-geny niż na tę grę :/

Usunięty
Usunięty
14/05/2013 14:59

Nagle się wszystkim Assassiny skończyły po dwójce?A gdzie są ci super fani którzy mówią że nie mogą się doczekać bo trójka była taka oh i ah?Ah ci sezonowcy...




Trwa Wczytywanie