Jak będzie wyglądała rozgrywka w Castlevania: Lords of Shadow 2, grze powstającej w studiu MercurySteam? Odpowiedź jest już znana dzięki artykułom zamieszczonym w magazynach OXM UK i OPM UK.
Jak będzie wyglądała rozgrywka w Castlevania: Lords of Shadow 2, grze powstającej w studiu MercurySteam? Odpowiedź jest już znana dzięki artykułom zamieszczonym w magazynach OXM UK i OPM UK.
Na początku warto wspomnieć, że Castlevania: Lords of Shadow 2 będzie zwieńczeniem historii przedstawionej w pierwszej części oraz Mirror of Fate na 3DS. Akcja będzie toczyć się głównie we współczesności (lokacje będą jednak zaprojektowane w gotyckim stylu), ale od czasu do czasu przeniesiemy się w inne czasy. Twórcy zapewnili również, że w grze nie zabraknie zabawnych sytuacji.
Tym razem gracze nie będą prowadzeni za rączkę, a podpowiedzi będą pojawiać się tylko wtedy, gdy sami sobie tego zażyczą – natomiast na wyższych poziomach trudności po prostu nie będzie możliwości uzyskania wskazówek. Twórcy zapewnili, że będziemy mogli swobodnie poruszać się po świecie gry, bez konieczności patrzenia na ekran wczytywania kolejnych lokacji. Zamiast podsumowania misji pojawią się teleporty. Ma być mniej QTE, a elementy platformowe będą lepsze względem pierwszej części, co z pewnością ucieszy wielu fanów.
Starcia z przeciwnikami zasadniczo będą podobne do pierwowzoru. Podczas walki będziemy mogli łączyć kombosy i płynnie przechodzić od skupiania się na jednym wrogu do wykonywania słabszych ataków obszarowych. Zamiast Krzyża Bitewnego pojawi się Krwawy Bicz, ale to raczej tylko kwestia estetyki. Pasek magii zostanie zastąpiony przez Krew Drakuli, zdobywaną wyłącznie podczas walki – niestety, sama nie będzie się regenerować. Wskaźnik skupienia ma napełniać się po wykonaniu uniku albo bezbłędnego zablokowania ciosu, a gdy osiągnie maksimum, każde uderzenie zapewni kolejną porcję krwi. Otrzymanie jakichkolwiek obrażeń spowoduje jednak, że spadnie on do zera.
Zdobytą krew będziemy mogli zainwestować w Pustkę lub Chaos – w zależności od wyboru otrzymamy miecz pozwalający wysysać życie wrogów albo pazury przebijające się przez ich obronę. Poza tym bohater będzie mógł przejmować kontrolę nad śmiertelnikami albo przemieniać się w mgłę, by pozostać niewidzialnym. Zebrane punkty doświadczenia przydadzą się do odblokowywania nowych ruchów i kombosów. Warto będzie opanowywać je na bieżąco i zwiększać Mistrzostwo w posługiwaniu się nimi, by nie mieć problemów w późniejszych etapach gry. Wraz z bohaterem będzie ewoluować także jego broń.
Z kolei jeśli chodzi o bossów, walki z nimi będą dłuższe, ale ciekawsze i znacznie bardziej zróżnicowane niż w poprzedniej odsłonie. Rozgrywkę ułatwi możliwość swobodnego obracania kamerą, która jednak będzie potrafiła sama dostosować się do sytuacji.
Warto również wspomnieć o tym, że w grze pojawią się zupełnie opcjonalne lokacje, dzięki którym zagorzali fani z pewnością będą mieli co odkrywać. Przykładowo, po odblokowaniu możliwości przemieniania się w mgłę będzie można powrócić do dziewczyny blokującej dostęp do pewnego obszaru, minąć ją niepostrzeżenie i znaleźć tam nie skrzynkę do przeszukania, ale zupełnie nową lokację.
Data premiery Castlevanii: Lords of Shadow 2 pozostaje nieznana. Gra zmierza na PS3 i Xboksa 360, istnieje również spora szansa, że trafi na Steam. Posiadacze Wii U będą musieli jednak obejść się smakiem.