Nowy Wolfenstein odpowiednio nadrabia za wszystkie lata bez gier z eksterminacją nazistów. Z nawiązką.
Nowy Wolfenstein odpowiednio nadrabia za wszystkie lata bez gier z eksterminacją nazistów. Z nawiązką.
To, co możecie znaleźć powyżej to nic innego jak pierwszy gameplay Wolfenstein: The New Order, własności serwisu CVG. Oprócz długaśnego komentarza dwóch redaktorów, możemy napatrzyć się na to, jak będzie wyglądać dzieło studia Machine Games, złożonego głównie z byłych członków Starbreeze Studios, odpowiedzialnego za growego Riddicka i ostatniego Syndicate.
Podobny materiał ukazał się na łamach VG247.com, gdzie film, choć krótszy, to zawiera minimalnie mniej komentarza i tym samym ciut więcej dźwięku gry.
Gra osadzona jest w latach 60 ubiegłego wieku, gdzie historia potoczyła się nieco inaczej - Hitler wygrał wojnę i choć zginął w Wolfenstein 3D (co Machine Games ma uszanować), to naziści wciąż panoszą się po Ziemi i sprawiają smutek każdemu, kto nazistą nie jest.
Jeśli chcecie więcej, to sprawdźcie nowe screeny z gry, o których Piotrek pisał kilka godzin temu.