Od wczoraj w amerykańskich sklepach można nabywać nową strzelankę Insomniac Games, Fuse. Ted Price wierzy, że to początek nowej, znaczącej marki w branży elektronicznej rozrywki.
Szef Insomniac Games: - Fuse to dopiero początek
- To jednak dopiero początek. Już teraz zaczęliśmy rozbudowywać to, co rozpoczęliśmy w Fuse. W chwili, gdy piszę te słowa, przyglądamy się głównym pomysłom stojącym za Fuse i pracujemy nad prototypami nowych rzeczy. Rzeczy, które spożytkują tę dziwną obcą substancję, stanowiącą serce gry. Nie, nie mówię o DLC. Mówię o całkowicie nowych doznaniach z Fuse - zapowiada tajemniczo Price.
GramTV przedstawia:
- Piękne w tworzeniu własnej nowej marki jest to, że możesz ją zabrać w dowolnie wybranym przez siebie kierunku. I to właśnie zamierzamy zrobić. Czekajcie na więcej informacji! - dodaje. Wygląda na to, że Insomniac Games już teraz planuje kontynuację swojej nowej produkcji. Trzeba przyznać, że to dość odważne deklaracje, zważywszy na to, że Fuse dopiero co trafiło do sprzedaży i ciężko ocenić, czy znajdzie satysfakcjonujące grono odbiorców. Wszak wprowadzanie na rynek nowej marki zawsze wiąże się z niemałym ryzykiem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!