O pomysłach Vigil Games na trzecią część serii o jeźdźcach apokalipsy, a także o tym czego można spodziewać się po Darksiders od Nordic Games, opowiada były dyrektor kreatywny serii.
O pomysłach Vigil Games na trzecią część serii o jeźdźcach apokalipsy, a także o tym czego można spodziewać się po Darksiders od Nordic Games, opowiada były dyrektor kreatywny serii.
- Jeśli zaś chodzi o fabułę, pomysł był taki, że jeźdźcy napadają na piekło by zmierzyć się z Lucyferem. Potem walka przeniosłaby się przed oblicze Rady Spopielonych, gdzie jeźdźcy próbowaliby odzyskać swą wolność. Wielkie rzeczy. Był też pomysł, by fabułę wykonać w szalonym, westernowym stylu, gdzie jeźdźcy są śmiertelnikami po odrodzeniu rodzaju ludzkiego. Miał to być rodzaj alternatywnej przyszłości. Żaden z tych pomysłów nie rozwinął się jednak zbyt mocno - wyjaśnia Madureira.
Darksiders III nadal ma szansę powstać - prawa do marki wykupiła bowiem firma Nordic Games. Były dyrektor kreatywny Vigil Games nie jest jednak do tego przedsięwzięcia nastawiony optymistycznie, ale nie chce też przedwcześnie przekreślać projektu. - Chciałbym zobaczyć, jak Vanillaware robi sidescroller Darksiders w 2D - przyznaje.
- Co do zakupu Nordic Games, nie jestem pewien co o tym sądzić. Przed ferowaniem wyroków wolę zaczekać i zobaczyć, co z tego wyjdzie, zresztą podobnie jak wielu innych ludzi. Nie jestem pewien, czy chciałbym się w to mieszać, czy nie. Moja miłość do marki wiąże się mocno z ludźmi, z którymi wcześniej pracowałem i rzeczami, które wspólnie stworzyliśmy. Nauczyłem się jednak, by nigdy nie mówić "nigdy". Jeśli będzie to coś fajnego, a ja znajdę czas, być może to rozważę. Mój ewentualny wkład w projekt nie mógłby być taki jak do tej pory. Zabieram się bowiem za nowe rzeczy - konkluduje Madureira.