Niedawno ruszyła zbiórka na Kickstarterze na ciekawy gadżet dla graczy – skafander ARAIG (As Real As It Gets), który pozwoli poczuć np. drżenie wywoływane przez jadący czołg, uderzenie od kuli wroga czy padający deszcz.
Niedawno ruszyła zbiórka na Kickstarterze na ciekawy gadżet dla graczy – skafander ARAIG (As Real As It Gets), który pozwoli poczuć np. drżenie wywoływane przez jadący czołg, uderzenie od kuli wroga czy padający deszcz.
Gry – jak dotąd – pozwalały nam zanurzać się w inne światy, oddziałując tylko na nasz wzrok i słuch. Dzięki skafandrowi ARAIG będziemy mogli poczuć się tak, jakbyśmy byli po drugiej stronie ekranu, w samym środku akcji. Urządzenie jest tworzone z myślą o wielu platformach. Nie będzie ograniczało swobody ruchów gracza ani możliwości wykorzystywania innych urządzeń peryferyjnych. ARAIG zasadniczo będzie można wykorzystać w przypadku każdej gry, która wysyła sygnały wibracji i dźwięk. Urządzenie składa się z dekodera, egzoszkieletu i Sim Skinu (czyli elementów pozwalających dostosować wygląd skafandra). ARAIG zapewnia odtwarzanie dźwięku surround dzięki głośnikom umieszczonym z przodu, po bokach i z tyłu – ma też wbudowany mikrofon. Skafander zaprojektowano z myślą o różnego rodzaju wrażeniach dotykowych, a twórcy gier będą mogli ustalić sami, co poczuje użytkownik i dostosować działanie ARAIG do praktycznie każdego gatunku gier. Teraz wystarczy wyobrazić sobie, co by było, gdyby połączyć ARAIG z Oculus Rift i Omni treadmill...
Ile takie cacko będzie kosztować? Minimum 300 dolarów, o ile ruszy produkcja na masową skalę. By jednak zrealizować ten projekt, potrzeba 900 000 dolarów. Do końca zbiórki pozostało jeszcze 25 dni.
Więcej informacji dotyczących działania ARAIG znajdziecie na kickstarterowej stronie projektu oraz poniższym wideo: