Dear Esther sprzedało się blisko 40 razy lepiej niż zakładali to twórcy przed premierą gry. Czy może być lepszy wyznacznik sukcesu? Trzeba jednak przyznać, że niebagatelną rolę odegrały tu liczne przeceny.
Dear Esther sprzedało się blisko 40 razy lepiej niż zakładali to twórcy przed premierą gry. Czy może być lepszy wyznacznik sukcesu? Trzeba jednak przyznać, że niebagatelną rolę odegrały tu liczne przeceny.
- Humble Bundle zaprowadziło Dear Esther mocno ponad poziom 750 tys. sprzedanych kopii. Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie. Niesamowite - cieszy się na Twitterze Jessica Curry z thechineseroom. - Zawsze powtarzaliśmy, że będziemy uradowani, jeśli gra dotrze do 20 tys. odbiorców. Ten wynik znaczy dla nas bardzo wiele, podobnie jak wspaniałe emaile i tweety, które do nas docierają - dodaje.
Dear Esther ukazało się w ubiegłym roku i było oceniane średnio na 75 punktów.