Silniejsza Faith, otwarty świat, przygodowa gra akcji - oto pomysł na nowego Mirror's Edge'a w pigułce. Przedstawiciele EA zapowiadają, że choć kręgosłup pozostanie niezmieniony, pewne rzeczy czeka gruntowna przebudowa.
Silniejsza Faith, otwarty świat, przygodowa gra akcji - oto pomysł na nowego Mirror's Edge'a w pigułce. Przedstawiciele EA zapowiadają, że choć kręgosłup pozostanie niezmieniony, pewne rzeczy czeka gruntowna przebudowa.
- Oczywiście już w trailerze można było zobaczyć, że pewne rzeczy nie zostaną zmienione. Nie zamierzamy mieszać w tym, w czym gra była naprawdę dobra. Mówiąc jednak ogólnie, zmiany będą. Moim zdaniem powinny one wyjść grze na dobre - stwierdza Soderlund, zapewniając jednocześnie, że Mirror's Edge nie zamieni się w kolejną strzelaninę z perspektywy pierwszej osoby.
- Pierwsza gra skupiała się w dużej mierze na ucieczce. Nawet jeśli ludzie chcą sekwencji z tego typu rozgrywką, chcą także, by Faith... Ona jest naprawdę silną postacią i chciałoby się, by przejęła kontrolę. W nowej grze będziecie mogli to zaobserwować w większym stopniu. Podkreślam raz jeszcze, że nie zamienimy jej w shooter. Zamierzamy jednak dokonać ewolucji w samej Faith, jak i w opowieści. Kiedy pokażemy nieco więcej w tej kwestii, ludzie na pewną będą podekscytowani. Sam jestem tym niezwykle podekscytowany - dodaje.
Frank Gibeau nowego Mirror's Edge'a określa z kolei mianem przygodowej gry akcji z otwartym światem. Kiedy będziemy mogli się produkcji studia DICE przyjrzeć bliżej? Prawdopodobnie nastąpi to nieprędko - projekt znajduje się bowiem we wczesnej fazie realizacji. Przypomnijmy, że platformami docelowymi są PC, X1 i PS4.