Bungie odpowiada na pytania fanów zgrabnie wymijając to najważniejsze - o zostawianie prawdziwych pieniędzy w świecie gry. Wygląda na to, że będzie taka możliwość, ale na razie Activision włożyło twórcom knebel w usta.
Bungie odpowiada na pytania fanów zgrabnie wymijając to najważniejsze - o zostawianie prawdziwych pieniędzy w świecie gry. Wygląda na to, że będzie taka możliwość, ale na razie Activision włożyło twórcom knebel w usta.
Użytkownik Stempunkmasked jest znudzony przegrywaniem z graczami o zasobniejszych portfelach lub z bogatszymi rodzicami i ciekawi go podejście do mikropłatności w Destiny. Bungie odpowiada:
Na razie możemy powiedzieć, że nagrody w Destiny dostaniesz za granie - i to granie umiejętne. Wytniesz je ze skóry pokonanych wrogów po tym jak wgnieciesz ich w ziemię w swojej ulubionej lokacji.
Warto zwrócić uwagę na początek zdania, czyli "na razie". Premiera dopiero w przyszłym roku, gra ma ogromny potencjał do miktropłatności i Activision na pewno go nie zmarnuje. I proszę bardzo, nie mamy nic przeciwko. Zarabiajcie sobie. O ile oczywiście rzucanie pieniędzmi w ekran nie wypaczy zabawy.
Dowiedzieliśmy się też co nieco na temat postępów w pracach przy Destiny.
Destiny jest w fazie pre-alpha. Oznacza to, że żyje, ale nie jest jeszcze w pełni rozwinięta. Wciąż badamy przestrzeń naszej wyobraźni i przenosimy znaleziska do nowego silnika. Zostało jeszcze wiele do zrobienia. Dlatego zastrzegamy sobie prawo do walki o najlepsze pomysły i zabawy nowymi gadżetami aż do momentu, gdy wyląduje w Waszych trzymających pady rękach.