Tak, z tym muzykiem, którego kariera eksplodowała po występie na ścieżce dźwiękowej rewelacyjnego (także za sprawą muzyki) "Drive". Tyle tylko, że w grze Kavinsky zostaje renegatem zaprowadzającym porządek na dzikich ulicach Los Angeles. Zgadniecie czyje utwory przygrywają w tle?