Najnowsza produkcja Rockstara zapewni graczom dużą swobodę w kwestii dopasowywania pojazdów do własnych upodobań. W niektórych misjach zmiana pewnych rzeczy będzie wręcz obowiązkowa.
Najnowsza produkcja Rockstara zapewni graczom dużą swobodę w kwestii dopasowywania pojazdów do własnych upodobań. W niektórych misjach zmiana pewnych rzeczy będzie wręcz obowiązkowa.
- Niektóre misje wręcz wymagają od Ciebie, byś zmienił coś w pojeździe. Modyfikacje są znacznie bardziej rozbudowane niż w San Andreas - zapewnia Sarwar. Jednocześnie gwarantuje, że zmiany, jakie można nanosić, są nie tylko kosmetyczne - część z nich realnie wpłynie na rozgrywkę i zachowanie pojazdów.
- Mam tu na myśli hamulce, tuning silnika, zawieszenie, klaksony, kuloodporne opony czy oczywiście generalne naprawy. Łącznie znajdzie się tu ponad 1000 modyfikacji. Kiedy skończysz już z dopasowywaniem samochodu do własnych upodobań, możesz zrobić mu zdjęcie telefonem ze świata gry i wstawić je na Social Club - uzupełnia przedstawiciel Rockstara.
GTA V zmierza na Xboksa 360 i PlayStation 3, gdzie zadebiutuje 17 września. Wczoraj zaprezentowano pierwszy trailer z fragmentami rozgrywki. Jeśli jeszcze go nie widzieliście, koniecznie nadróbcie te zaległości.