Jak pisał wcześniej Piotrek, gra została już zapowiedziana, choć nie powiedziano o niej zbyt wiele. No ale od czego jest tegoroczny ComicCon.
Jak pisał wcześniej Piotrek, gra została już zapowiedziana, choć nie powiedziano o niej zbyt wiele. No ale od czego jest tegoroczny ComicCon.
Niezależnie od tego, czy jesteście fanami bijatyk, anime z walkami trwającymi po kilkanaście odcinków gdzie wszyscy wszystko przeżywają, czy też mangi - Dragon Ball Z: Battle of Z już majaczy na horyzoncie.
Wcześniej wiadomo było o grze głównie tyle, że będzie skupiała się na walkach zespołowych. Potyczki może toczyć do ośmiu graczy naraz, podzielonych na dwie ekipy po cztery osoby. Ataki każdego członka drużyny będą nabijać wspólny "Genki Gauge", który po wypełnieniu umożliwi wykonanie efektownego, grupowego ataku, którego potęga będzie prawdopodobnie balansowana łatkami przez kolejne kilkanaście miesięcy po premierze.
Gra zapewni tryb Sieciowy i wielu przeciwników, którzy będą wymagali przynajmniej "jakiegoś" zgrania w drużynie do osiągnięcia zwycięstwa. Grą zajmuje się studio ARTDINK, które właściwie co rok wypuszczało jakąś produkcję ze swoich zdolnych łapek, choć przy Dragon Ball Z: Battle of Z studio przeżyje swój pierwszy raz ze Smoczymi Kulami. Jakkolwiek to nie brzmi.
Poniżej znajdziecie wspomniane już obrazki z gry. Gra ukaże się również na PlayStation Vita, na wypadek jakby ktoś chciał otrzepać konsolkę z kurzu i/lub wzbogacić ją o kolejny tytuł.
Premiera w 2014 roku na PlayStation 3, PlayStation Vita i Xbox 360.