Zabieg taki pozwoliłby nie tylko nawiązać równorzędną walkę cenową z Sony, ale nawet wyjść na prowadzenie. Najtańsza, budżetowa konfiguracja mogłaby kosztować 350 lub 375 dolarów. To w obu przypadkach mniej niż 400 dolarów, na które konkurencja wyceniła swoją konsolę.
Co zatem z zapowiedziami, że Xbox One bez podpiętego Kinecta zwyczajnie nie zadziała? Microsoft ostatnimi czasy wycofał się z wielu rzeczy. Także funkcji, wokół których Xbox One był ponoć zbudowany jak restrykcyjny DRM. Z odrobiną wysiłku ze strony inżynierów oraz pijarowców da się odkręcić także te zapewnienia.
Najbliższa okazja na duże ogłoszenia dotyczące Xboksa One to sierpniowe targi Gamescom, na których Microsoft zorganizuje swoją konferencję.
Microsoft odniósł się do rewelacji:
Nie mamy planów wprowadzania na rynek Xboksa One bez Kinecta. Wierzymy w Kinecta i wartość jaką wnosi do gier i rozrywki. 499$/499€ za Xboksa One to świetna cena biorąc pod uwagę co oferujemy klientom.
I to by było na tyle spekulacji.