Okazuje się, że będąc duchem łatwo zgubić się krążąc po okolicy. Z tym problemem musieli się jakoś uporać twórcy Murdered: Soul Suspect - i chyba im się udało.
Okazuje się, że będąc duchem łatwo zgubić się krążąc po okolicy. Z tym problemem musieli się jakoś uporać twórcy Murdered: Soul Suspect - i chyba im się udało.
- To prawdziwe wyzwanie, z którym musimy się mierzyć. Na początku produkcji powstała nawet mała grupka, której członkowie stwierdzili: "Rozgrywka nie daje poczucia, że jestem duchem. Dlaczego? Czego nam brakuje?". Musisz być w stanie przenikać przez różne obiekty. Wówczas wszystkie ściany były nieprzenikalne. Spróbowaliśmy więc wdrożyć nowe rozwiązanie - wspomina Brunner.
W ręce testerów oddane zostały cztery sąsiadujące ze sobą pomieszczenia, między którymi gracz mógł się przemieszczać przenikając przez ściany. - Gracze byli zdezorientowani, natychmiast zaczęli się gubić, nawet mimo tego, że były to tylko cztery pomieszczenia. Jedną z rzeczy, które robimy, jest umieszczanie w tle gry subtelnych podpowiedzi, by gracze nie czuli się zagubieni - tłumaczy przedstawiciel Airtight Games.
- Spędziliśmy też mnóstwo czasu na nagrywaniu wypowiedzi, mających nakierowanie gracza na właściwą drogę, w razie gdyby ten się zgubił. Prawdziwie interesujące jest jednak to, że teraz, gdy biegasz po okolicy i zaczynasz się do tego przyzwyczajać, myślisz: "nie chcę grać w grę, która nie pozwala mi na przechodzenie przez ściany". Jest w tym coś naprawdę uwalniającego - dodaje.
Murdered: Soul Suspect zmierza na pecety, Xboksa 360 i PlayStation 3. Premiera zaplanowana jest na przyszły rok. O tym, jak wygląda przechodzenie przez ściany, mogliśmy się przekonać już podczas E3, gdzie pokazano gameplay produkcji Airtight Games.