PES 2014: dziś nauczymy się rozklepywać obronę rywala

Piotr Bajda
2013/08/15 16:32
6
0

Strzelanie bramek to sól piłki nożnej. W drugim odcinku treningowego cyklu Konami uczy wypracowywać ku temu okazje.

PES 2014: dziś nauczymy się rozklepywać obronę rywala

Ostatnio poznaliśmy tajniki kontroli nad piłką, więc kolejnym, naturalnym krokiem jest wykorzystanie tej wiedzy, by piłka zatrzepotała w siatce (swoją drogą, ta tutejsza nie trzepocze zbyt mocno).

Ale do rzeczy. Drugi z tutoriali pokazuje jak atakować, nie bijąc głową z mur.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że w tym roku PES 2014 rzuca bezpośrednie wyzwanie FIFA 14. Obie gry trafią na półki równolegle. Zanim to nastąpi, dostaniemy oczywiście szanse sprawdzenie wersji demo, ale dokładna data jej wydania to wciąż tajemnica.

Oczekiwanie można sobie umilić dwoma obszernymi nagraniami z rozgrywki. Klik oraz klik.

Źródło:https://gram.pl
Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
16/08/2013 16:12

Dragoon84, bo właśnie w Fifie jest tak, że wszystko jest strasznie podobne do "robotów" niż do ludzi - obrońcy doganiający najszybszych skrzydłowych, piłkarze ogólnie reagujący z zerowym opóźnieniem, brak jakiegokolwiek środka ciężkości, itp.Fifa jest dobra na początku - wszystko robi wrażenie, ale wraz z tym, jak grę się poznaje, jest coraz gorzej - mnie nerwy zjadały, jak jakiś totalny żółtodziób wcisnął i trzymał przycisk pressingu i było "po ptokach", bo taki obrońca reagował od razu w momencie zwodu, nie wymagało od niego żadnych umiejętności - podobnie właśnie ze sprintem na skrzydle, można było mieć nie wiadomo jakich szybkościowców, to przeciętny obrońca bez piłki i tak mi go doganiał. O grze w singla nie było w ogóle mowy - trudniejsze poziomy trudności to jakaś kpina - trzeba było grać schematami, bo inaczej komputer wszystko przechwytywał, nie mylił się.Po przesiadce na PESa na początku było ciężko, bo nie było to takie szybkie i "łatwe", ale po wprawieniu i kupnie pada - cud, miód - czuć swobodę, da się zrobić wiele rzeczy, a gra z kompem to przyjemność. Czasami mnie denerwowało, że długo utrzymywał się przy piłce, nie atakował agresywniej, ale i tak grał bardziej elastycznie i nie trzeba było używać na nim sprawdzonych schematów, by do czegoś dojść - można było na różne sposoby dojść do jego bramki.PES14 stawia na jeszcze większy nacisk na dryblowanie, kontrolę piłki, prawa fizyki - i na pewno bliżej tej grze będzie do realistyczności niż Fifie, która jest robiona pod publikę, a nie pod graczy. Fifa jest jak CoD, moim zdaniem. Bez urazy, oczywiście, bo sam zawsze testuję obie gry, ale ostatnio wygrywa PES i trzeba się raczej z tym pogodzić :)Ja cenię sobie właśnie możliwość rozegrania akcji na różne sposoby, taktyki, itp. Mam nadzieję, że w PES14 będzie o wiele większa "losowość" zdarzeń. Teraz tylko czekać na demo :)

Usunięty
Usunięty
15/08/2013 23:50
Dnia 15.08.2013 o 22:25, Dragoon84 napisał:

Pieprzenie ... watpie, czy taki akcje wyjda na poziomie - jak w fifie od zawodowca wzwyz .... komputer wszystko przejmuje .... nie da sie tak po prostu klepac.

W Pes 13 na top player spokojnie można tak "klepać". Tego totalnie najwyższego poziomu trudności nie sprawdzałem.

Usunięty
Usunięty
15/08/2013 22:25

Pieprzenie ... watpie, czy taki akcje wyjda na poziomie - jak w fifie od zawodowca wzwyz .... komputer wszystko przejmuje .... nie da sie tak po prostu klepac.




Trwa Wczytywanie