Od puszczenia oka w stronę fanów serii Crackdown minęły już trzy miesiące. Jak wygląda sytuacja na froncie Crackdown 3?
Od puszczenia oka w stronę fanów serii Crackdown minęły już trzy miesiące. Jak wygląda sytuacja na froncie Crackdown 3?
Myślę, że technologia Xboksa One - w szczególności chmura - daje duże możliwości grze z otwartym światem typu Crackdown, gdzie przemierzasz zakamarki miasta ze znajomymi, nie tracąc wrażenia grania razem.
Jest okazja, by pchnąć ten gatunek na nową generację. - mówi Spencer.
Co stoi na przeszkodzie? Brakuje ludzi do tego zadania.
Szukamy właściwego zespołu. Chcemy być pewni, że za grą stoją właściwi kreatywni geniusze.
Serię Crackdown zawdzięczamy Szkotom. Pierwsza część to dzieło zamkniętego już Realtime Worlds, przy kontynuacji pracowało studio Ruffian Games. Spencer dobrze wspomina współpracę z Wyspiarzami i chętnie podjąłby ją znowu.
Produkcji towarzyszyła brytyjska wrażliwość. Myślę, że to ważny element marki. - kończy Pan Phil.
Puszczenie oka, o którym mowa na początku to ulotna, domniemana obecność gry na prezentacji Xboksa One.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!