Ciesze się z pozyskania tej marki. Poprzednia część ukazała się w bardzo suchym okresie, ale i tak udało się jej przykuć dużo uwagi. Chcemy kontynuować serię i w kolejnej fazie postaramy się, by była przystępniejsza dla szerszej publiki.
Czy firma ma pomysł jak tego dokonać, nie zatracając ducha poprzednich gier? Wygląda na to, ze tak. Jest nim autor uniwersum, Dmitrij Głuchowski.
Pracując na licencji trzeba działać w zgodzie z jej właścicielem. W tym przypadku jest nim Dmitrij Głuchowski, świetny człowiek. Lubi nasze gry, cieszy się z ich sukcesu i mamy dobre relacje. Wnosi dużo dobrego. Jeśli powtórzy się zaangażowanie z ostatniej gry, może odegrać ważną rolę w tym, co przyniesie przyszłość.